Jake Kesey (Charlie Sheen) przybywa do małego, sennego miasteczka gdzieś na pustkowiach USA. Szybko podpada lokalnemu gangowi wyrostków, którzy w ramach rozrywki lubią organizować między sobą nielegalne wyścigi samochodowe. Gdy wkrótce rozprawiają się z chłopakiem i zabijają go, zaczyna nachodzić ich dziwny przybysz.
Film jest jak dla mnie rewelacyjny. Tyle powiem. Powracam do niego co jakiś czas i wcale mi się
nie znudził. Ma w sobie to coś. Zapewne klimat tamtych lat. Pozdro dla wszystkich oldschoolowych
maniaków ery VHS :-)
Jeśli ktoś nie oglądał za małolata na VHS to mu się nie spodoba. Dla współczesnego widza film będzie kiepski i wcale mnie to nie zdziwi. Wszak wiele w nim braków, ale nadrabia to "urokiem". Klimat lat 80' Ameryki czuć aż nadto. Dla mnie osobiście film mieści się w pierwszej 5tce (a nawet w pierwszej 3ce) ulubionych...
Charlie przyjeżdża motorze do małego miasteczka. Szybko dowiadujemy się, że miasteczkiem żądzą zbiry. Zbiry to lekko upośledzone punko-podobne fajfusy, pod przywództwem pipy z nożykiem granej przez Nicka Cassavetes.
Pojawia się też tajemniczy (tajemniczy my ass) kierowca w tajemniczej czarnej furze, wyglądającej jak...
Trochę się tylko przyczepie,że przez pierwszą część filmu Sheena było jak na lekarstwo.No i troche za głupkowaci kompani czarnego charakteru. Poza tym rewelacja. Na każdym kroku z radia w tle leci przepiękny reprezentant ówczesnej muzyki.
kicz w barwach lat 80-ych. Tajemniczy mściciel w odlotowej furze wykańcza po kolei członków gangu odpowiedzialnych za morderstwo Bogu ducha winnego chłopaka. Podstawowe atuty: wysuwający się na przody klimat dekady, bardzo przyjemny soundtrack i obsada. Na pierwszym planie młody i pożądany Charlie Sheen, jego...