Stuart TownsendI

Takiemu wampirkowi, jakim był to chętnie dałabym się ugryźć! Ah... ale zagrał... Takie
ciasteczko było... Teraz trochę gorzej, ale w końcu latka lecą:)

..."Królową Potępionych" on coraz bardziej przypomina mi Keire Knightley o.O

ale wampira zagral doskonale :)

Charlize Theron i Stuart T. już nie są parą. Chciałam tylko powiedzieć, że jeśli to on ją rzucił to jestem z niego dumna i niech Charlize cierpi!! Lecz jeśli to ona z nim zerwała to jej nienawidzę jeszcze bardziej niż wcześniej i "jest na mojej liście";), biedny Stuart.:( Pewnie fani aktorki będą po mnie mocno jeździć,...

oblesny jest, ale lepszy od edwarda. mimo wszystko tom cruse leb mu kosi

ILE MOŻNA????

Czy ogladając królowa potępionych,koncert Lestata itp.
Nie macie wrażenie że chwilami przypomina on lidera grupy Him.
To spojrzenie,włosy,bladość skóry itd

Ten facet wygląda jak jej brat bliźniak. Ewidentnie.

Kiepsko zagrał.
Nawet do pięt nie sięgał gry Cruisowi.
Poza tym, jak dla mnie to kiepski aktor.

Moim zdaniem zagrał w tym filmie wspaniale.
świr, psychopata przecież ten obłęd bił z jego wściekłych oczu!
Victor 'jest' chyba jedynym mordercą z którym chciałabym mieć coś do czynienia. Stuart jest najlepszy!

Film "Wywiad z Wampirem" na stałe wkradł się do kanonu światowego kina. Nie tylko dzieki wspaniałej książce Anne Rice, na podstawie której został napisany scenariusz, ale także dzięki roli: Brada Pita i Toma Crusa. Kontynuacją książki są kolejne powieści: " Wampir Lestat" oraz "Królowa Potępionych". Tutaj natomiast...

Jeżeli także lubisz Vampirki ,I inne potworki koniecznie odwiedź mojego bloga http://www.filmweb.pl/user/983186/majak82.html :)

Cóż The Devil, a ja Cię akurat pozdrowię, bo nie jestem tak niekulturalna i nie obrzucam innych użytkowników błotem tak jak ty. I w przeciwieństwie do Ciebie mam szczerą nadzieję,że odpiszesz na mój komentarz. Ponadto radzę Ci zacząć brać Persen na uspokojenie skoro tak się na mnie rzuciłaś jak hiena na padlinę....

powinniśmy dziękować Bogu za to, że jednak nie on grał aragorna w Władcy Pierścieni... Viggo z zarostem i półdługimi włosami wygląda bardzo pikantnie, a fakt, że ma nutkę zła we krwi sprawia, że jest jeszcze bardziej seksowny:)

Co by było gdyby Stuart zagrał aragorna???

Odp. Nikt nie oglądał by Władcy...

Jejku, ja już patrzeć na nie nie mogę, on wygląda tu jak cieć!

chcę dodać zajefajne zdjęcie ale nie wiem jak dlatego też napiszcie co trzeba zrobić

help ludzie jak zmienic to coś na fajne zdjtk ze Stuartem :) pliss help

Nie zapomnijcie o Aniele z serialu "Anioł ciemności" też seksowny był z niego wampir:))

Zmieńcie to zdjęcie, bo aż sie zniechęciłam do niego

Stuart Townsend jest dobrym aktorem. Jednak zmieńie to zdjecie, na tym wygląda jak kąpletna ciota i można by dzięki tej fotce udowodnić istnienie ufo.

Widzę że jest tam niżej wiele wypowiedzi wynoszących go pod niebiosa : ah! oh! jaki ten Stu piękny!.
W sumie nic do niego nie mam, ale powierzanie mu roli Doriana Gray'a to już przesada! Co jak co ale efebem to on nie jest!
A tak wogóle to to zdjęcie jest obleśne, ale to tak tylko na marginesie.

Ja go bardzo lubię jest super aktorem i we wszystkim jest dobry..Jako Lestat odegrała świetną role

Fajny facet- szczególnie podobał mi się w Lidze, choć film był tragiczny i mnie strasznie zmęczył... Szkoda tylko, że chłopak czasem zachowuje się dziecinnie- obrażanie się na Jacksona za odebraną mu rolę Aragorna to lekka przesada!... Z resztą- ja nie wiem jak on sobie siebie w niej wyobrażał!

Oceniam go bardzo pozytywnie.............................oj gadam okropnie on jest po prostu zajebisty i dobrze że Irlanczyk bo amerykanów mam już dośććććććććććććć!!!!
Pozdro dla niego i wszystkich fanów;o)

On jest super oglądałam Go w dwóch filmach i był zaczepisty ( JEST)
Naprawde on dosyć ze dobrze gra to jeszcze jest bardzo przystojny!!!
Chciałabym Go kiedykolwiek poznać.

On jest zajebisty tylko co za kretyn robil ta strone i dal tak malo jego zdjec

Mnie ten pan jako aktor nie przekonuje...Dziwi mnie jednak, że Stuart jest dośc wysoko w rankingu, a nikt nie przygotował jego biografii.

Knock, knock. A "Morderca z Belfastu"?

Genialna komedia brytyjska, kto nie widzial niech lepiej nadrobi zaleglosci

Mhmmm....pamiętam go tylko z "Królowej Potepionych" i przyznam, że poruszyła mnie jego rola (prawie jak Toma Cruise'a). Wspaniały z niego Lestat....miodzio....Prawdziwy "wampaier" ;P