"Księga rekordów Szutki" to niezwykły portret Szutki ? miasta będącego największym skupiskiem Romów na Bałkanach, nieoficjalnej światowej stolicy Romów. Szutka to również miasto rekordów. Nieważne, w jakiej konkurencji, ważne, żeby być najlepszym. W wywołującej chwilami zawrót głowy podróży poznajemy kolejne barwne charaktery: derwisza, który wie, jak się zdematerializować i przenieść prosto do Ameryki; autora wielkiego słownika, który już niedługo, być może, będzie na ukończeniu; znachorów odczyniających uroki; superpodrywacza; pogromcy wampirów. Defilada mistrzów olśniewa.
Szutka to nie tylko największe skupisko Romów na Bałkanach, a może i na świecie, ale także miasto rekordów. Nieważne w jakiej konkurencji, ważne, żeby być najlepszym. W wywołującej chwilami zawrót głowy podróży poznajemy kolejne barwne charaktery: derwisza, który wie jak się zdematerializować w Szutce i przenieść prosto do Ameryki; autora wielkiego słownika, który już niedługo, być może, będzie na ukończeniu; znachorów odczyniających uroki; śpiewaków nagrywających wideoklipy; dumnego z młodej żony Alfonso; transseksualistę Fazliego, walczących o palmę pierwszeństwa bokserów i sprzątającego groby Zado. Wszyscy są w czymś najlepsi. Wszyscy są mistrzami.
Olśnieni defiladą mieszkańców i ich osiągnięciami uczymy się pasjonujących rzeczy, na przykład jak się zachować spotykając wampira. Naszym przewodnikiem jest Doktor Koljo - postać z filmu "Czarny kot, biały kot" Emira Kusturicy. Manic z podobną brawurą i ciepłem stworzył swój niekonwencjonalny dokument, kolorowe sekwencje filmowane dynamiczną kamerą, która nie boi się zaglądać bohaterom w oczy - przetykając czarno-białymi wysmakowanymi obrazami jak z wczesnych filmów Felliniego.