Stuart Townsend to moim zdaniem naprawdę dobry aktor i jest niesamowicie przystojny. Ale moim zdaniem jest chyba jedynym z nielicznych mężczyzn któremu bardziej do twarzy w dłuższych włosach niż w krótszych. Moim zdaniem najbardziej zachwycająco i seksownie wyglądał jako Lestat w "Królowej potępionych "i jako Dorian w "Lidze niezwykłych dżentelmenów ".
Naprawdę dłuższe włosy pasują mu i dodają uroku i seksapilu. Takie jest moje skromne zdanie.