ale..
nie ma jej to napisze..
to takie "trudne sprawy" i inne badziewia..
wciagnelo mnie to troche bo siedzac z nia ogladajac to da sie wciagnac, polubic i nie polubic kogos..
napisze pewnie zle to Christerl ta co sie rozwodzila na oczach milionow fajna babka, maya, ta z krotkimi wlosami mary chyba tez ok, reszta tragedia, kazda przerobiona na maxa, nie wierze ze na codzien ubieraja sie w tak markowe ciuchy tylko raz bo innego dnia sie w nich nie pokazuja, nigdy w to nie uwierze ze miliarderzy milionerzy itd kupuja bluzke za np 10 tys dolcow zakladaja ja raz i wiecej jej nie zaloza to tylko tv