Stephen Norrington

6,6
239 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Stephen Norrington

Reżyserował Blade'a, skądinąd bardzo dobry film akcji, a ostatni jego film jest z 2001.
Czemu tak mało rezyseruje?

Pawuloniasty

Ponieważ spi*rdolił karierę i bardzo wk*rwił Seana Connery i zawalił sprawę przy reżyserowaniu Ligi Niezwykłych Dżentelmenów. Pod koniec Connery sam musiał dokończyć kręcenie filmu. Tak się oboje posprzeczali, że Connery miał serdecznie dosyć aktorstwa po tym filmie. Reżyser który zniszczył karierę i wiarę w Hollywood takiemu gwiadorowi może równie dobrze spakować manatki i pożegnać się z reżyserowaniem. Jak tu ujął sam Connery "idiots now make films in Hollywood". Teraz idioci robią filmy w Hollywood.

crazy_race

Dzięki za info :)

crazy_race

Niestety nie mogę się zgodzić z twoją wypowiedzią. Sean Connery sam sobie spieprzył karierę i po chamsku pociągnął za sobą Stephena Norringtona.
Ale od początku. Sean Connery pod koniec kariery popełnił serię błędnych decyzji: dostał propozycję zagrania Hammonda w 'Jurassic Parku' ale ją odrzucił, zamiast tego zagrał w słabym filmie 'Dragonheart', dostał propozycję zagrania Morfeusza w 'Matrixie' - odrzucił, zamiast tego zagrał w gniocie 'Avengers' i teraz gwóźdź programu: rola Gandalfa w serii 'Lord of the Rings'. Peter Jackson jako ogromny fan Seana Connerego sprezentował mu rolę Gandalfa. Pisząc 'sprezentował' nie mam na myśli propozycji zagrania za jakąś sumę pieniedzy, nie, on sam, z własnej inicjatywy wynegocjował ze studiem umowę, która dawał Seanowi Conneremu procent z zysków za WSZYSTKO CO Z FILMEM ZWIĄZANE (bilety, dvd, gry, merchendise itp.) i on tą propozycję również odrzucił - kilka lat temu przeczytałem gdzieś że zarobiłby za tą role 450 milionów dolarów, a licznik przecież cały czas bije. Zamiast Gandalfa Sean Connery postanowił zagrać Quatermaina w Lidze niezwykłych gentelmenów.
W trakcie zdjęć zorientował się, że to delikatnie mówiąc nie będzie hicior pokroju 'Władcy pierścieni' więc zaczął sabotować pracę nad filmem. Udziela niepochlebnych wywiadów, awanturował się z reżyserem, który nawiasem mówiąc nie miał zbyt dużego doświadczenia a już na pewno nie miał doświadczenia w przekomarzaniu się z gwiazdami formatu Connerego. Dochodziło do takich sytuacji że Stephen Norrington po kłótni zamykał się u siebie i wtedy Sean Connery sam zasiadał za kamerą.
Premierę filmu Sean Connery zbojkotował, ogłosił że rezygnuje aktorstwa i jak ostatni buc za wszystko obarczył winą Stephena Norringtona stwierdzając buńczucznie, że 'idioci robią teraz filmy w holiłudzie'.
Także nie @crazy_race! Stephen Norrington był naprawdę dobrze zapowiadającym się reżyserem z własną stylówą i niesłusznie został zblacklistowany. A co do Seana Connerego to parafrazując twoje słowa: jak ktoś jest takim idiotą żeby odrzucać rolę Morfeusza i Gandalfa to może równie dobrze spakować manatki i pożegnać się z Hollywood.

sebik_mazur

No to ładnie się porobiło, cenie sobie tego reżysera właśnie za Blad'a który wyszedł mu świetnie. I co on już nie może nic nagrać nawet jakby chciał ??

sebik_mazur

Niezle opisane.Nie wiem jak bylo naprawde, ale to co piszesz to poprostu Hollywood zniszczylo ich obu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones